Śniadaniowa jaglanka
Taką jaglankę zjadłam dzisiaj na śniadanie. Pychotka.
Uprażyłam w garnuszku 3 łyżki suchej kaszy jaglanej, dolałam wrzątku. Gotowałam ok.20 minut, pod koniec gotowania dolałam mleka z komosy ryżowej, dosypałam ksylitolu i cynamonu.
Do miseczki pokroiłam pół banana, dałam łyżeczkę masła orzechowo-sezamowego (własnej roboty), zalałam ugotowaną kaszą jaglaną, dosłodziłam ksylitolem, dodałam jeszcze cynamonu.
Organizator: Aniko
Trochę mnie zaskoczyło to mleko z komosy, ale mimo to z chęcią spróbowałabym takiej kombinacji. :)
OdpowiedzUsuńTo mleko dodałam, bo akurat miałam w lodówce. Bez mleka też byłoby dobre.
OdpowiedzUsuń