Krem kokosowy
Wstępnie miało być masło kokosowe, ale ostatecznie jest krem kokosowy.
Niestety mój blender jest słaby i nie nadaje się do długiej pracy. Szybko się przegrzewał.
Musiałam ograniczyć jego pracę i zmieniłam nieco plany.
Ale krem, który "ukręciłam" wyszedł dobry i na pewno się nie zmarnuje.
Zblendowane razem:
- na początku same wiórki kokosowe (ok.150 g)
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
następnie dodane:
- 4 łyżki słodkiej śmietany (następnym razem dodam krem kokosowy z puszki)
- ksylitol do smaku
Krem (podobnie jak masło kokosowe) twardnieje w lodówce.
Chcąc zrobić samemu masełko kokosowe należy pamiętać, aby wiórki kokosowe nie były wysuszone i odtłuszczone.
Pyszny, uwielbiam choć kupuje;)
OdpowiedzUsuńA ja postanowiłam zrobić sama. Kupne takie masełka są dość drogie.
Usuńczekam na wersje bez nabiału :D
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy.
UsuńUwielbiam kokos :-) z chęcią wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńpysznie idealny do posmarowania ciasta z truskawkami:) jako że sezon truskawkowy nadszedł....wypróbuję w ten weekend
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tylko potrzymaj go poza lodówką, aby zmiękł.
UsuńWygląda obłędnie, na sam widok się obśliniłam bezwstydnie :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny.
Usuń